Objawy niektórych chorób są nietypowe i niespecyficzne. Można im przypisać wiele przyczyn. Ale są też takie, które dla lekarza są jednoznaczne, a zalicza się do nich tzw. głowa meduzy. To określenie na zasinienie wokół pępka, często połączone z wyraźnym uwidocznieniem żył w tym miejscu."Głowa meduzy" to objaw chorej wątroby. Tak objawia się marskość tego narządu, który to stan może rozwijać się przez wiele lat i długo nie dawać wyraźnych objawów. Ale kiedy już dostrzeżesz "głowę meduzy", konieczna będzie natychmiastowa konsultacja z lekarzem.
Wśród wielu osób panuje przekonanie, że "piwo to nie alkohol" i "piwo nie uzależnia". Ile w tym prawdy? Zapytaliśmy o certyfikowanego psychoterapeutę uzależnień, Roberta Rutkowskiego. "Ja nie piję alkoholu. Tylko piwo" – wielu terapeutów nie raz słyszało te słowa. Wypowiadają je osoby, które są przekonane, że nie mają problemu z alkoholem, bo "piją tylko piwo" i "się nie zataczają". Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Od piwa da się uzależnić tak samo jak od każdego innego alkoholu, a nawet bardziej.
Sylwester tuż, tuż, a noc sylwestrowa to dla wielu okazja do hucznej zabawy. Niejednej osobie ciężko wyobrazić sobie imprezę bez towarzystwa alkoholu. Czy istnieje bezpieczna ilość alkoholu, którą można wypić bez obaw o zdrowie? Odpowiadamy.
Ceremonia pogrzebowa Matthew Perry w Los Angeles była bardzo skromna. Wzięli w niej udział najbliżsi - rodzina i aktorzy, którzy razem z Matthew tworzyli “Przyjaciół”. Ostatecznych wyników sekcji jeszcze nie ma, ale te na obecność narkotyków i alkoholu w ciele Matthew Perry wyszły ujemne. Jedną z hipotez jest atak serca. Perry nie miał dzieci, ani żony. Majątek trafi do kliniki, którą założył, a która leczy uzależnionych. Pogrzeb Matthew Perry odbył się blisko studia, w którym kręcono przyjaciół. Ceremonia była bardzo skromna. Poprzedzające ją dni wypełniło niedowierzanie fanów, że zaledwie 54-letni Matthew Perry zmarł nagle, ale także domysły, co było przyczyną śmierci. Wiele osób podejrzewało alkohol i narkotyki, gdyż aktor “Przyjaciół” miał za sobą wielokrotne odwyki i długą walkę z uzależnieniem, którą szczerze opisał w wydanej niedawno autobiografii. Jednak testy na obecność metamfetaminy i fenantylu w ciele Matther Perry'ego, wyszły ujemne. Podał to do publicznej wiadomości tabloid TMZ, powołując się na źródła policyjne. Badania pokazały, że śmierć Perry'ego nie była skutkiem przedawkowania tych substancji. Testy na ich obecność wyszły ujemne. W domu Matthew Perry znaleziono leki, ale takie, które lekarz przepisywał aktorowi na receptę. Wstępne wyniki badań toksykologicznych potwierdzają to, co mówili po jego śmierci przyjaciele - że od dawna był trzeźwy, choć niestety wciąż, tak, jak przed laty, często walczył z przewlekłym smutkiem. Na zdjęciu poniżej: John Bennett Perry, ojciec Matthew Perry'ego na pogrzebie syna. Fot. SplashNews.com/East News Szczegółowe wyniki testów będę znane później. Analiza pokaże, czy w krwi Matthew Perry znajdowały się jakiekolwiek inne nielegalne narkotyki i czy poziomy jakichkolwiek leków na receptę były w szkodliwych dawkach - dodał TMZ. Uzyskanie dokładnych wyników zajmie około 4-6 miesięcy. Wówczas koroner ustali dokładną przyczynę i sposób śmierci aktora. Jednak jakie to ma znaczenie? Nic nie przywróci życia Matthew Perry. Za to dobro, które zapoczątkował przeżyje go - zostaną filmy, w tym kultowy serial “Przyjaciele”, który ogląda kolejne pokolenie, a co ważniejsze - klinika odwykowa, którą założył Matthew Perry będzie nadal leczyć uzależnionych. Miliony, które zostawił aktor, trafią właśnie do niej. TMZ podaje także, że w domu aktora znaleziono leki na receptę, które zostały mu przepisane na różne dolegliwości i były "przechowywane w odpowiednich butelkach". Tabloid zauważa także, że fakt, że wstępne testy nie wykazały przedawkowania metamfetaminy lub fentanylu jest zgodny z tym, co powiedzieli portalowi bliscy aktora - że był trzeźwy i "nigdy nie był szczęśliwszy".Matthew Perry, odtwórca roli Chandlera Binga z kultowego serialu „Przyjaciele, zmarł 28 października 2023 r. Choć sekcja zwłok już się odbyła, wyniki nie są jeszcze znane. Aktor odszedł w wieku zaledwie 54 lat. Miał za sobą lata zmagań się z uzależnieniami. Opisał je w poruszającej biografii. A w swojej posiadłości założył ośrodek odwykowy, w którym pomoc znalazło wiele osób. Niestety, uzależnienie, to coraz częstszy problem Polaków. Większość życia Perry’ego upłynęła na walce z nałogami. Z powodu nadużywania opioidów pękła mu okrężnica i tym samym był blisko śmierci. Przeszedł 14 operacji, był na 15 odwykach.
Sławomir Mentzen, lider partii Konfederacja słynący z zamiłowania do piwa, niedawno w rozmowie z reporterem TVN24, Filipem Folczakiem udzielił kontrowersyjnej wypowiedzi dotyczącej spożycia alkoholu. Polityk zapytał retorycznie: "Ale chyba lepiej, że promuję piwo, niż wódkę, nie?" Według niego „piwo nie jest typowym napojem alkoholika” i „od piwa nie jest tak łatwo się uzależnić”. Co na to ekspert? Zapytaliśmy certyfikowanego psychoterapeutę uzależnień, Roberta Rutkowskiego.